Złocista opalenizna to jeden z najbardziej pożądanych atrybutów letniego wizerunku. Niestety nie każdy z nas może pozwolić sobie na korzystanie z długich kąpieli słonecznych. W takich przypadkach pomocne mogą okazać się kosmetyki nadające naszej skórze atrakcyjny brzoskwiniowy odcień.
Lato to okres, podczas którego chętniej eksponujemy swoje zgrabne i zadbane ciało. W ten sposób możemy nie tylko zaprezentować jego walory, ale również zapewnić sobie możliwie wysoki komfort termiczny. Latem chętnie sięgamy po odzież w jasnych kolorach, takich jak biel, kremowy, czy też w niezwykle modnych pastelowych odcieniach. Niestety wymienione barwy nie będą wyglądać dobrze w połączeniu z bladą, lekko zaróżowioną skórą. Z tego też względu niektórzy z nas decydują się na użycie samoopalacza lub balsamu brązującego.
Ciemne strony opalania
Uzyskanie naturalnej opalenizny wiąże się z koniecznością ekspozycji naszego ciała na działanie promieni słonecznych, a za tym idzie ryzyko podrażnienia, a niekiedy nawet poparzenia tkanki. Opalanie może być szczególnie niebezpieczne w przypadku osób, których skóra jest delikatna, a przy tym wrażliwa na działanie czynników zewnętrznych.
W przypadku opalania problemem staje się również czas niezbędny do uzyskania wymarzonego odcienia skóry. Chcąc przyśpieszyć opisywany proces spędzamy kilka godzin na pełnym słońcu, co zazwyczaj prowadzi do bolesnego zaczerwienienia oraz późniejszego łuszczenia się naskórka. Podobne ryzyko może nieść za sobą wizyta na solarium.
Balsamy brązujące
Czy w takim razie powinniśmy porzucić marzenia o złocistej opaleniźnie? Oczywiście, że nie! W końcu brzoskwiniowa karnacja sprawi, że będziemy prezentować się świeżo, zdrowo i promiennie. Co więcej opalenizna optycznie wysmukla naszą sylwetkę! Jak zatem sprawić, by nasza skóra nabrała pożądanego odcienia?
Zaopatrzmy się w odpowiedni kosmetyk. Możemy dokonać wyboru pomiędzy samoopalaczem, a balsamem brązującym. Czym różnią się te dwa produkty? Przede wszystkim intensywnością działania. W przypadku balsamu brązującego, efekt opalenizny uzyskiwany jest stopniowo, co za tym idzie możemy w łatwy sposób kontrolować odcień naszej skóry. Ponadto kosmetyk poza nadaniem kolorytu naszej skórze, posiada również właściwości nawilżające, czy też ujędrniające.
Samoopalacze
Samoopalacz pozwala nam cieszyć się pełną opalenizną już po kilku godzinach od jego zastosowania. Niestety ta cecha kosmetyku wiąże się z utrudnioną aplikacją produktu. Co za tym idzie, pojawia się ryzyko powstania na skórze nieestetycznych zacieków. Aby temu zapobiec należy odpowiednio przygotować się do zabiegu. Niezbędny okaże się wcześniejszy peeling oraz dokładne nawilżenie skóry.
Pamiętajmy również o tym, by dobrać odpowiedni odcień kosmetyku. Jeżeli nasza skóra jest naturalnie blada, sięgnijmy po samoopalacz przeznaczony do jasnej karnacji. Zbyt ciemny produkt będzie prezentował się nienaturalnie, a co za tym idzie z pewnością nie doda nam uroku.